Lakiernia KLG to jedna z nielicznych w Polsce lakierni zajmujących się lakierowaniem tworzyw sztucznych – elementów wyposażenia samochodów.
/07.jpg)
Firma KLG Sp. z o.o. istnieje w Polsce od 3 lat, jednak sama lakiernia ruszyła z produkcją na początku 2006 roku. Urządzenia oraz technologię prezes Robert Gołębiowski oparł o wiedzę i 50-letnie doświadczenie niemieckiego koncernu Keune & Lauber z siedzibą w Bad Beleburgu.
/08.jpg)
W lakierni lakieruje się elementy wielkości 120/80/20 mm. Są to na razie części wyposażeń samochodów, jednakże przedsiębiorstwo wykorzystuje około 20 proc. mocy produkcyjnych i jest w stanie w każdej chwili podjąć się lakierowania dowolnych elementów, spełniających wymagania gabarytowe.
/06.jpg)
Obecne materiały malowane są lakierami wiodących marek zachodnich zarówno na bazie wodnej, jak i rozpuszczalnikowych.
/03.jpg)
Proces rozpoczyna się od nałożenia materiału na linię. Następnie jest przygotowywana powierzchnia poprzez dejonizację. W kabinie malarskiej pokrywane są elementy poprzez natrysk i przechodzą one następnie do pieca, gdzie w temperaturze do 80°C i odpowiednim dla procesu czasie farba jest utwardzana. Przy stosowaniu rozpuszczalników pojawia się problem z ich utylizacją. W KLG zlecono to specjalistycznej firmie zajmującej się utylizacją takich odpadów.
/02n.jpg)
Całą linię w KLG stawiała niemiecka firma Venjakob. Venjakob to światowy lider w produkcji w pełni zautomatyzowanych linii lakierniczych. Czołowi europejscy producenci detali lakierowanych pracują od wielu lat na urządzeniach tej firmy.
/05.jpg)
Przy tego typu pokrywaniu ważne jest, aby powłoka miała grubość 20 mikronów. Toleruje się odchylanie o +/- 3 mikrony. Jeżeli powłoka będzie za gruba, to laser, którym później obrabiana jest powierzchnia lakierowana, może nie przebić całej warstwy lakieru. W odwrotnym przypadku, kiedy lakieru jest zbyt mało, istnieje ryzyko, że lakier dojdzie do plastiku i go stopi.
/01n.jpg)
Przedsiębiorstwo, mimo iż musi spełniać surowe wymogi obecnego odbiorcy, stara się dodatkowo wdrożyć systemy certyfikacyjne, które podniosą prestiż na rynku.
/04.jpg)
Julian Ciesielski






