• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-05.2024 Bogumiła

    Aktualności i przegląd rynku

    Wydanie nr: 6(44)/2006

    Aktualności i przegląd rynku

    Przegląd inwestycji

    ponad rok temu  01.11.2006, ~ Administrator,   Czas czytania 3 minuty

    Lakiernia KLG to jedna z nielicznych w Polsce lakierni zajmujących się lakierowaniem tworzyw sztucznych – elementów wyposażenia samochodów.





    Firma KLG Sp. z o.o. istnieje w Polsce od 3 lat, jednak sama lakiernia ruszyła z produkcją na początku 2006 roku. Urządzenia oraz technologię prezes Robert Gołębiowski oparł o wiedzę i 50-letnie doświadczenie niemieckiego koncernu Keune & Lauber z siedzibą w Bad Beleburgu.





    W lakierni lakieruje się elementy wielkości 120/80/20 mm. Są to na razie części wyposażeń samochodów, jednakże przedsiębiorstwo wykorzystuje około 20 proc. mocy produkcyjnych i jest w stanie w każdej chwili podjąć się lakierowania dowolnych elementów, spełniających wymagania gabarytowe.





    Obecne materiały malowane są lakierami wiodących marek zachodnich zarówno na bazie wodnej, jak i rozpuszczalnikowych.





    W takiej produkcji warunkiem odpowiedniego pokrycia powierzchni jest pełne zautomatyzowanie linii. W KLG nowoczesną linię lakierniczą obsługuje zaledwie jeden operator oraz dwóch pracowników podających i zdejmujących elementy już pomalowane.



    Proces rozpoczyna się od nałożenia materiału na linię. Następnie jest przygotowywana powierzchnia poprzez dejonizację. W kabinie malarskiej pokrywane są elementy poprzez natrysk i przechodzą one następnie do pieca, gdzie w temperaturze do 80°C i odpowiednim dla procesu czasie farba jest utwardzana. Przy stosowaniu rozpuszczalników pojawia się problem z ich utylizacją. W KLG zlecono to specjalistycznej firmie zajmującej się utylizacją takich odpadów.





    Całą linię w KLG stawiała niemiecka firma Venjakob. Venjakob to światowy lider w produkcji w pełni zautomatyzowanych linii lakierniczych. Czołowi europejscy producenci detali lakierowanych pracują od wielu lat na urządzeniach tej firmy.





    Przewiduje się, iż linia jest w stanie w ciągu doby pomalować około 20 tys. materiałów wielkości ok. 220 na 140 mm. Wszystko zależne jest od grubości powłoki. Kontroli podlegają tutaj przede wszystkim grubość oraz połysk powłoki. Badanie odbywa się w specjalnie przygotowanym miejscu na ponad 1500 mkw. hali.


    Przy tego typu pokrywaniu ważne jest, aby powłoka miała grubość 20 mikronów. Toleruje się odchylanie o +/- 3 mikrony. Jeżeli powłoka będzie za gruba, to laser, którym później obrabiana jest powierzchnia lakierowana, może nie przebić całej warstwy lakieru. W odwrotnym przypadku, kiedy lakieru jest zbyt mało, istnieje ryzyko, że lakier dojdzie do plastiku i go stopi.





    Przedsiębiorstwo, mimo iż musi spełniać surowe wymogi obecnego odbiorcy, stara się dodatkowo wdrożyć systemy certyfikacyjne, które podniosą prestiż na rynku.





    Firma KLG w ostatnim roku zainwestowała w tę technologię ponad 1 mln euro. Jej następne plany to dalszy rozwój wtryskowni, w której produkowane są elementy z tworzyw podlegające w dalszym procesie lakierowaniu. Ideą powstania firmy była kompleksowa obsługa klienta polegająca na skonstruowaniu wyrobu, wykonaniu form wtryskowych, produkcji elementów z tworzyw, lakierowaniu, nadruku i montażu podzespołów.



    Julian Ciesielski

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...