
Niestety, ze względu na rosnące ceny żywic coraz więcej producentów próbuje ograniczać jej ilość lub jakość w składzie farby proszkowej, obniżając tym samym jakość swoich produktów.
Skutki globalnych zawirowań w łańcuchu dostaw
Gwałtowny wzrost kosztów żywicy, a co za tym idzie, również wyrobów proszkowych, na początku roku 2019 był skutkiem pandemii COVID-19, a w roku 2022 dodatkowym czynnikiem destabilizującym okazał się wybuch wojny pomiędzy Ukrainą a Rosją. W czasie pandemii, w wyniku wdrożenia środków zapobiegawczych i norm bezpieczeństwa, doszło do ograniczenia produkcji, co zaburzyło łańcuchy dostaw. Ponadto w latach 2018–2019 administracja USA nałożyła taryfy celne sięgające 25% na strategiczne substancje chemiczne importowane z Chin, niezbędne w wielu gałęziach przemysłu, co zaznaczyło konieczność dywersyfikacji źródeł surowców oraz budowy zapasów buforowych.
Świadome podejście do zakupów
Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy niska cena to kluczowy aspekt podczas wyboru farby proszkowej? Większa zawartość żywicy w farbie proszkowej pozwala na pomalowanie większej powierzchni w porównaniu do wyrobów o zredukowanej ilości żywicy w swoim składzie. Dodatkowo uboga w żywicę farba proszkowa może skutkować problemem z homogenizacją wszystkich składników oraz powodować wzrost frakcji drobnej w końcowym wyrobie proszkowym. Frakcja ta jest na tyle drobna, że praktycznie nie ma zdolności na przyjmowanie ładunku, zaś jedyna możliwość osiadania tak drobnych cząsteczek farby na detalu wynika z kinetyki procesu napylania. Udział najdrobniejszej frakcji nie powinien być większy niż 10% (dla farb o standardowej sile krycia), typowo powinien być w granicach od 5 do 7%. W tym celu wykonywany jest pomiar za pomocą dyfraktometru laserowego, sprawdzający jednorodność rozkładu wielkości cząsteczek (z ang. Particle Size Distribution PSD).