Sekcja automatycznego lakierowania współpracuje z systemem elektrostatyki wodnej marki Wagner.
Innowacyjny system elektrostatyki wodnej firmy Wagner
Lakiery uniwersalne wodorozcieńczalne gwarantują jakość wykończenia i odporność powłoki porównywalną z lakierami poliuretanowymi, przy jednoczesnej dbałości o zdrowie człowieka i środowisko. Trend obniżania emisji LZO idzie dziś w parze z argumentem kosztowym. Inwestycja w nowoczesne linie do przemysłowych lakierów wodnych to gwarancja szybszego zwrotu poniesionych nakładów. Firma Jardex z Żor (Śląskie) już planuje zakup bliźniaczej instalacji, której konfigurację ponownie powierzy specjalistom z firmy Wagner.
Presja związana z ograniczaniem poziomu emisji szkodliwych dla zdrowia lotnych związków organicznych (LZO) sprzyja podejmowaniu inwestycji, które pozwolą pogodzić wysoką jakość produktów z minimalnym wpływem na środowisko. Automatyczna lakiernia do produkcji drewnianych krzeseł zaczęła pracować w firmie Jardex w połowie 2013 roku. Całość została skonfigurowana w oparciu o urządzenia dostarczone przez trzech różnych producentów. Sekcja lakierowania składa się z robota antropomorficznego włoskiej firmy Epistolio, współpracującego z systemem elektrostatyki wodnej Wagner oraz również włoskiej linii transportującej 2FC Impianti. Właściciel firmy przewidywał wtedy, że inwestycja zwróci się w trzecim kwartale 2015 roku. Postanowiliśmy sprawdzić czy to się udało.
- Z amortyzacji automatycznej linii do lakierowania przychodzi mi się cieszyć już dziś - mówi właściciel firmy Jardex Jacek Radecki. - Konkurencja wśród producentów lakierów wodnych sprawia, że te tanieją, czego nie można powiedzieć o konwencjonalnych produktach. Krótko mówiąc, inwestycja w nowatorskie rozwiąza7nia okazała się bardzo korzystna pod względem zwrotu poniesionych nakładów i kosztów bieżących. Produkcja krzeseł drewnianych rośnie. O ile jeszcze rok temu miesięcznie lakierowaliśmy do 5 tys. krzeseł, to dziś już 8 tysięcy. W międzyczasie udało się nam przyspieszyć prędkość posuwu linii, bo coraz szybciej potrafimy przyuczać robota do operacji aplikacji lakierów.
- Wykorzystujemy go ponownie, po uprzedniej filtracji, jako lakier podkładowy - dodaje Jacek Radecki. - To kolejna przewaga technologii na bazie wody, bo konwencjonalnych produktów lakierniczych nie moglibyśmy w ten sposób odzyskać. Na pewno między bajki można włożyć mit o problematyce użycia lakierów wodorozcieńczalnych.
Komentarze (0)