• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-05.2024 Bogumiła

    Artykuły branżowe

    Wydanie nr: 5(97)/2015

    Artykuły branżowe

    Normy/Prawo

    Ekologia i Ochrona Zdrowia

    ponad rok temu  01.09.2015, ~ Administrator,   Czas czytania 6 minut

    Strona 3 z 3

    - stosowane w zakładach pracy drabiny spełniały wymagania polskich norm

    - nie były one uszkodzone

    - nie stanowiły drogi stałego transportu, a w żadnym przypadku nie służyły do przenoszenia ciężaru o masie przekraczającej 10 kg

    - były stosowane zgodnie z przeznaczeniem

    - drabiny rozstawne nie były stosowane jako przystawne

    - były ustawiane na stabilnym podłożu

    - drabiny przystawne nie były opierane o śliskie płaszczyzny, o obiekty lekkie lub wywrotne albo o materiały niezapewniające stabilności drabiny

    - nie były ustawiane przed zamkniętymi drzwiami, o ile nie są one zamknięte na klucz od strony drabiny

    - praca na drabinach nie odbywała się w bezpośrednim sąsiedztwie maszyn i urządzeń stwarzających zagrożenia dla pracowników

    - wchodzenie i schodzenie z drabiny odbywało się twarzą do niej

    - drabiny o długości powyżej 4 metrów były przenoszone przynajmniej przez dwie osoby

    - miały długość zapewniającą wystawanie ponad 0,75 m w stosunku do powierzchni, na którą prowadzą przy kącie nachylenia w granicach 65° do 75°.


    Przytoczony zbiór prawnych informacji dotyczących drabin poszerzają publikacje ogólne [5] oraz szczegółowe instrukcje ich stosowania [6]. Takie same pakiety opracowań dotyczą podnośników, wind, koszy i - co ważne - mimo licznych obostrzeń na budowach wciąż zdarzają się sytuacje, gdy "wysokość" powoduje tragedie ludzkie, a w najlepszym razie przypadki wymuszające przerwanie robót wraz z późniejszymi nadzwyczajnymi kontrolami, dochodzeniem i mandatami karnymi włącznie [7].

    W podsumowaniu warto zwrócić uwagę na fakt, że o ile wiele zagrożeń wynikających z pracy na wysokości i związanych z czynnikiem ludzkim ma charakter obiektywny albo wynika z zachowań oraz sytuacji ogólnych dotyczących tak pracownika, jak i otoczenia pracowniczego, to istnieją jeszcze zagrożenia o cechach indywidualnych wynikające ze sposobu posługiwania się sprzętem. Każdy sprzęt jest bowiem rzeczą martwą a jego funkcjonowanie zależy tak od umiejętności ogólnych, jak i chwilowych zachowań obsługującego.

    Istotę tego problemu dobrze oddaje powiedzenie: "Elektryka prąd nie tyka", co jest błędnie tłumaczone jako brak zagrożenia dla elektryka ze strony prądu, gdyż o prądzie wie on wszystko. Jednocześnie przekonanie o dostatecznej wiedzy jest w poczuciu własnym często interpretowane jako przyzwolenie na odstępstwa od zasad bezpieczeństwa. W odniesieniu do kwestii wysokościowych taka sytuacja z tragicznym finałem odzwierciedliła się w niejednym wypadku, w tym kilkukrotnie podczas prób i badań, a także urzędowego potwierdzania przydatności eksploatacyjnej urządzeń wykonywanego przez osoby o szczególnym statusie dozorowym [8].


    *Spis źródeł dostępny w redakcji

    e-mail: redakcja@lakiernictwo.net


    Jarosław Święcki

    Tagi: BHP,

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...