• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-05.2024 Bogumiła
    Strona 2 z 2

    Wnętrze myjki w tunelu przygotowania powierzchni.

    Po przygotowaniu powierzchni detale suszone są w suszarce, a następnie przemieszczone zostają, już ręcznie, do wybranego gniazda malowania: kabiny do malowania ręcznego, która wyposażona jest w dwa pistolety ręczne, lub do małej kabiny do malowania krótkich serii. Farba jest odzyskiwana tylko z głównej kabiny. Wymiana filtrów oraz czyszczenie kabiny są prostymi czynnościami i nie zajmują zbyt wiele czasu. Po pomalowaniu detale przemieszczane są do pieca. Polimeryzacja proszku odbywa się w temperaturze 200°C. Sterowanie parametrami pracy myjki, suszarki, pieca polimeryzacyji oraz instalacji neutralizacji ścieków możliwe jest dzięki zastosowaniu sterownika wraz z panelem operatorskim.

    Wydajność lakierni jest spora jak na malarnię ręczną: w ciągu godziny można wymalować 100 mkw. detali.


    Panel sterujący pracą myjki, suszarki i pieca polimeryzacji.


    - Coraz częściej wiele firm patrzy na jakość malowanych detali - mówi Wojciech Krasicki, specjalista ds. sprzedaży w firmie Emmarol. - Odbiorcy wymagają wysokiego zabezpieczenia antykorozyjnego sprzętów, jako że są to urządzenia pracujące w trudnych warunkach. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu powierzchni przed malowaniem oraz stosowaniu wysokiej jakości farb proszkowych, testy wykazały, że bez żadnego problemu osiągane jest 1000 godzin w komorze solnej.

    Warto dodać, że w przedsiębiorstwie Emmarol, oprócz malarni proszkowej, funkcjonuje również lakiernia ciekła. Za projekt odpowiada także firma ADAL, która dostarczyła kabino-suszarkę. Mogą być w niej lakierowane elementy do 6 m długości i 3 m szerokości. Kabinę w pompy 2K oraz pistolety do malowania elektrostatycznego wyposażyła firma Wagner. Te urządzenia gwarantują mniejsze zużycie farb.


    Kabina malarska z dwoma stanowiskami do ręcznego nakładania proszku.


    Detale przed lakierowaniem są śrutowane.

    - Obie malarnie pozwoliły nam na podniesienie wydajności produkcji, poza tym sami mamy wpływ na jakość pomalowanych produktów - dodaje W. Krasicki. - Nie bez znaczenia były również aspekty ekonomiczne, po prostu malowanie u siebie jest tańsze niż zlecanie usług na zewnątrz. Z perspektywy dwóch lat, od kiedy to samodzielnie zaczęliśmy proces lakierowania, można powiedzieć, że przedstawione przez ADAL rozwiązania sprawdziły się w codziennej pracy.

    Grzegorz Petka

    Tagi: ADAL,

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...