Technologie ułatwiające aplikację trudnych farb
Ciągłe dążenie do redukcji czasu produkcji jednostki towaru sprawiło, że coraz częściej przy produkcji drzewnej spotykamy się farbami utwardzanymi promieniowaniem ultrafioletowym. W tym artykule pomijamy charakterystykę farb i uzyskiwanej powłoki, a skupiamy się na sposobach ich natrysku.
Farby UV, a w szczególności te o 100% zawartości cząstek stałych, stawiają przed systemami natrysku wysokie wymagania. Farba 100% UV nie zawiera rozpuszczalników lotnych, oznacza to, że tyle farby, ile naniesiemy na element, taką grubość uzyskamy po utwardzeniu. Pomiar grubości powłoki „na mokro” będzie więc równy z grubością powłoki po wyschnięciu. Niestety, ponieważ zawartość cząstek stałych w farbach jest tak wysoka, są one bardzo niszczące dla sprzętu. Z pomocą jednak przychodzi technologia. Na podstawie produktów firmy Kremlin Rexson przedstawimy innowacje jakie ułatwiają pracę przy natrysku farb UV. Ponieważ farby 100% UV stosuje się głównie przy natrysku zautomatyzowanym, tylko takie pistolety zostaną opisane w artykule.
Metoda natrysku konwencjonalna
Konwencjonalna metoda natrysku to atomizacja farby przy pomocy dużej ilości sprężonego powietrza. Sporej wielkości dysze materiałowe o rozmiarach rzędu 1,0-1,5 mm nie sprawiają trudności w dostarczaniu farby. Znaczna średnica dyszy powoduje, że cząsteczki farby ocierają się o dużą powierzchnię i przy małej prędkości przepływu. Pomimo dużej zawartości cząstek stałych ścierających materiał, z którego wykonana jest dysza i iglica, układ ten sprawuje się przez dłuższy czas poprawnie. W przypadku bardzo abrazyjnych (ciernych) farb można zastosować w pistolecie natryskowym dysze hartowane i końcówki iglic z materiałów kompozytowych. Największym problem przy farbach o wysokiej zawartości ciał stałych, a więc i przy farbach UV, jest newralgiczne miejsce w każdym pistolecie natryskowym – uszczelnienie iglicy. Iglica porusza się w pakiecie uszczelek, który zabezpiecza przed dostaniem się farby do zaworu powietrznego lub przed wyciekiem poza pistolet. Cały czas przy otwieraniu i zamykaniu iglicy przesuwa się ona w ciasno spasowanych uszczelkach. Każda cząsteczka farby, która próbuje się wcisnąć pomiędzy gładź iglicy i uszczelkę pozostaje na ich styku. Każdy ruch iglicy wydrapuje mikrorowek w iglicy i uszczelce. Zdarza się, że zestaw iglica i uszczelnienie wytrzymują ze sobą tylko klika godzin pracy. Na szczęście i na to znalazły się rozwiązania, jakie proponuje nowoczesna technologia. Teraz są dostępne dwa rodzaje pistoletów pneumatycznych ze specjalnymi uszczelnieniami iglic. Jeden typ to uszczelnienie FLOWMAX®. Stało się ono już sławne za swoją niezawodność przy pompach lakierniczych. Teraz z pomocą przychodzi przy natrysku wysoce abrazyjnych nowoczesnych farb. Malutka harmonijka zamknięta w korpusie pistoletu sprawia, że iglica, pomimo ruchu przy otwieraniu i zamykaniu się, nie trze o uszczelnienia. Harmonijka FLOWMAX® wydłuża się i skraca przy każdym ruchu iglicy będąc cały czas przymocowana do tych samych punktów na iglicy i na korpusie pistoletu. Takie rozwiązanie sprawia, że to, co powyżej uznaliśmy za nieistotne – styk dyszy z iglicą, staje się z powrotem punktem, o który musimy się troszczyć. Zastosowanie pistoletu A25 FLOWMAX® może kilkakrotnie przedłużyć czas eksploatacji zespołu iglicy, bez konieczności jej wymiany. Drugi typ pistoletu to A28 z membraną SuperLife™. Tutaj również iglica nie przesuwa się w uszczelnieniach. Membrana jest przymocowana w środkowej części iglicy, a jej środek porusza się wraz z iglicą. To tak jakby chcieć przecisnąć palec przez gumową rękawicę, palec się porusza, ale nadal jest za szczelną warstwą materiału. Wyeliminowanie w ten sposób miejsc, gdzie cierne cząsteczki farby mogą się dostać i nieść spustoszenie znacznie wydłuża czas pracy pistoletu.
Komentarze (0)