• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    Reklama
    B1 - konica minolta 18.02.2022-31.12.2024 Bogumiła

    Artykuły branżowe

    Wydanie nr: 1(87)/2014

    Artykuły branżowe

    Normy/Prawo

    Lakiernictwo Ciekłe

    ponad rok temu  01.01.2014, ~ Administrator,   Czas czytania 13 minut

    Strona 3 z 5


    Aktualnie zmiana trybu wydania DUŚ i żądania przygotowania raportu, zamiast karty informacyjnej dla małej lakierni, gdzie zadanie polega np. na wymianie starej komory na nową, oznacza, że dla takiego obiektu przeprowadzona została procedura oceny oddziaływania na środowisko. To, że DUŚ wydana została w oparciu o pełny raport umieszczone jest w treści tego dokumentu, a konsekwencją tego postępowania, zgodnie z nowelizacją przepisów prawa budowlanego, jest konieczność uzyskania pozwolenia na budowę! Część inwestorów i osób zorientowanych w zakresie procedur budowlanych i środowiskowych wie doskonale, że uzyskanie pozwolenia na budowę wiąże się z opracowaniem wielobranżowego projektu budowlanego, załatwieniem map do celów projektowych, poddaniem rozwiązań projektowych pod ocenę rzeczoznawców, BHP, ppoż., sanepidu, uzgodnieniem warunków zasilania obiektu z gestorami sieci, a w istniejących już obiektach z wykonaniem szczegółowej inwentaryzacji obiektu i jego instalacji. Czas opracowania takiego projektu formowanego przez zespół specjalistów sięga kilku miesięcy, co w połączeniu z terminem opracowania początkowej dokumentacji technologicznej i karty informacyjnej oraz później raportu środowiskowego, zająć może nawet 8-10 miesięcy. Zakres i forma projektu budowlanego określona jest w rozporządzeniu ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej (w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego Dz.U. z 2013 roku, poz. 762). W tym przypadku nie ma miejsca na uproszczenia i ułatwienia, a to oznacza, że projekt taki jest dość kosztowny, sięgając nawet ceny zakupu nowej profesjonalnej komory lakierniczo-suszarniczej. Projekt budowlany dla tego typu obiektu to dokumentacja wielobranżowa przygotowywana przez kilku specjalistów z odrębnych dziedzin. To kilka odrębnych projektów formujących całość. Dlatego w niektórych przypadkach, nawet dla małej inwestycji, koszt dokumentacji może być tak wysoki.


    Teraz już utrudnienie wynikające ze znowelizowanych przepisów jest wyraźnie widoczne, tak jak i to, że zwykłemu zakupowi i chęci wymiany komory lakierniczej na nową może towarzyszyć długi czas załatwienia formalności i wysokie koszty. Niestety, to jednak nie koniec problemów. Do chwili nowelizacji przepisów prawa budowlanego w wielu przypadkach organizacja lakierni po wykonaniu szczegółowego projektu technologicznego zawierającego wielobranżowy opis wykonawczy oraz uzyskanie prawomocnej Decyzji o Uwarunkowaniach Środowiskowych (DUŚ), montaż nowej, czy nawet używanej komory lakierniczej, był możliwy w istniejącym obiekcie w trybie tzw. zmiany sposobu użytkowania obiektu lub jego części. Teoretycznie to nadal dostępna procedura. Biorąc jednak pod uwagę kolejny fakt formalnoprawny raczej rzadko możliwe będzie jej przeprowadzenie. Tryb modernizacji istniejącego obiektu przez pozwolenie na budowę zmusza projektantów do wykonania tego projektu zgodnie z przepisami obowiązującymi na dzień jego opracowania. Te przepisy to przede wszystkim rozporządzenie ministra infrastruktury (w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. nr 75, poz. 690 z 2002 r.), także znowelizowane w ubiegłym roku (Dz.U. poz. 926 z 2013 r.), czyli ze zmianami. Konsekwencją zapisów tego nowego rozporządzenia jest obowiązek wprowadzenia do istniejącego obiektu szeregu zmian dotyczących takich aspektów, jak: szerokość korytarzy komunikacyjnych, drzwi wejściowych do pomieszczeń, kierunków ich otwierania, szerokości klatek schodowych i wysokości stopni, a także lokalizacji hydrantów, czy sanitariatów w obiekcie. Realizacja przedsięwzięcia w trybie pozwolenia na budowę wiąże się także z koniecznością przeprowadzenia pełnych odbiorów technicznych po zakończeniu prac budowlanych. Obiekt kontrolowany będzie przed dopuszczeniem do użytkowania przez Państwową Straż Pożarną, Inspektorat Ochrony Środowiska, sanepid i oczywiście nadzór budowlany. Ponieważ w omawianym przykładowym "małym budynku" powodem wydanego pozwolenia na budowę była instalacja komory lakierniczej, to spodziewać się należy, że takie urządzenie poddane będzie drobiazgowej kontroli. Urzędnicy sprawdzą dokumentację techniczną i instrukcję obsługi oraz konserwacji komory pod kątem ich zgodności z kolejną ustawą, tj. "zasadniczymi wymogami dla maszyn" oraz skontrolują deklaracje zgodności WE do znaku CE i z pewnością zażądają oceny ryzyka, a także oceny zagrożenia wybuchem dla tego urządzenia. Możliwe, że także dla stanowisk przygotowawczych, jeżeli te znajdą się w organizowanej lakierni objętej projektem. Tyle właśnie zmienił jeden zapis art. 29 ustawy Prawo Budowlane przytoczony w treści na wstępie tego tekstu. Teraz, gdy w trybie procedowania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych jakieś przedsięwzięcie dotyczące organizacji modernizacji czy remontu lakierni (tj. instalacji technologicznych tej lakierni) wejdzie w tryb raportu i oceny oddziaływania na środowisko, to wymuszone zostanie w dalszym toku formalności uzyskanie pozwolenia na budowę ze wszystkimi konsekwencjami dla tej procedury. Można by stwierdzić, że nie ma się czym za bardzo przejmować, bo po zmianach przepisów rozporządzenia wszystkie instalacje technologiczne, w których wykorzystywane są LZO, trafiły do grupy przedsięwzięć potencjalnie negatywnie oddziaływających na środowisko, co spowodowało, że nawet duże lakiernie przemysłowe nie wymagają teraz obligatoryjne raportu tylko karty informacyjnej w trybie wystąpienia o wydanie DUŚ. Tyle tylko, że powszechną praktyką urzędniczą jest to że wójt gminy (prezydent/burmistrz miasta), choć ma możliwość odstąpienia od procedury raportu i wydania decyzji na podstawie karty informacyjnej, nie zważając na wydane opinie, z zasady przychyla się do stanowiska sanepidu lub RDOŚ. Powszechnym zwyczajem jest także to, że w przypadku braku uchwały miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i konieczności wystąpienia dla planowanego przedsięwzięcia o tzw. warunki zabudowy, urząd gminy oczekuje przedstawienia przez inwestora pełnego raportu i wszczyna procedurę oceny oddziaływania na środowisko, skazując planowane przedsięwzięcie na kosztowny projekt budowlany i konieczność uzyskania pozwolenia na budowę. Powszechnym zwyczajem jest żądanie opracowania raportu w przypadku tzw. konfliktu społecznego na danym terenie, tj. sytuacji, w której uprawniona do tego osoba lub organizacja wnosi protest do planowanej instalacji komory lakierniczej czy organizowanej lakierni w istniejącym budynku i trzeba dowieść, że planowana instalacja spełnia wymogi formalne i nie będzie negatywnie wpływać na otoczenie. Protest organizacji może dotyczyć uwag zgłoszonych przez jakieś stowarzyszenie lub towarzystwo przyrodnicze, którego siedziba znajduje się setki kilometrów od planowanej inwestycji.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...