
Oczyszczenie metali w temperaturze do 500 stopni Celsjusza
Ostatnio coraz większy nacisk kładzie się na jakość oraz koszty czyszczenia metalowych części wykorzystywanych w produkcji. Coraz bardziej rygorystyczne ustawodawstwo dotyczące ochrony środowiska naturalnego spowodowało, że więcej firm decyduje się na zlecanie oczyszczania metalowych sprzętów firmom w tym wyspecjalizowanym.
Arena Comet jest belgijską firmą specjalizującą się w oczyszczaniu metali z farby, plastiku i gumy. W zakres jej działalności wchodzą: projektowanie, wykonanie i sprzedaż sprzętu do czyszczenia metali oraz usługa oczyszczania metali w specjalnych punktach obsługi, czyli Service Cleaning Shops (SCS). Trafiają tu, dostarczane przez klientów części, które są czyszczone, a następnie odsyłane z powrotem. W swojej działalności Arena Comet kieruje się filozofią BATNEEC (Best Available Technique and Not to Entail Excessive Cost) polegającej na ciągłym dostarczaniu jak najlepszych rozwiązań w oczyszczaniu metali bez angażowania dodatkowych kosztów.
W związku z rosnącymi zapotrzebowaniami na ekologiczne formy przygotowania powierzchni oraz z rozwijającym się w Polsce przemysłem motoryzacyjnym podjęto decyzję o utworzeniu firmy „córki” Arena w Krakowie i obsłudze polskiego rynku. W Polsce Arena Comet działa od początku 2007 roku. Zakład czyszczenia w Krakowie obsługuje klientów z Polski południowej. Są to firmy związane głównie z branżą samochodową. W Belgii Arena Comet zajmuje się dodatkowo termicznym usuwaniem niebezpiecznych odpadów przemysłowych oraz oczyszczaniem gazów odlotowych. Arena Comet czyści wszystkie rodzaje metali. Można tu znaleźć ramy podłogowe z lakierni oraz zawieszki. Czyszczone są również części, które zostały wadliwie pomalowane, na przykład wycieraczki samochodowe. Po obróbce trafiają one z powrotem do klienta, do lakierni i po procesie chemicznym są ponownie malowane. W swojej ofercie Arena Comet posiada dwie propozycje czyszczenia termicznego: w łożu fluidalnym (modele Sirocco) oraz piecu pirolizowym (modele: Santana i Diablo).
Komentarze (0)