• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-05.2024 Bogumiła

    Aktualności i przegląd rynku

    Wydanie nr: 6(38)/2005

    Aktualności i przegląd rynku

    Antykorozja

    ponad rok temu  01.11.2005, ~ Administrator,   Czas czytania 4 minuty

    Strona 1 z 2

    Znana od dawna prawda, że łańcuch uniesie tylko tyle, ile wytrzyma jego najsłabsze ogniwo, pasuje jak ulał do teorii i praktyki antykorozji. Z powodzeniem można ją ogłosić prawem „słabego ogniwa” mówiącego, że o własnościach ochronnych decyduje nie przeważająca „poprawna” większość, lecz najsłabsze miejsca powłoki. Prawo to ma charakter uniwersalny, czyli dotyczy wszystkich aplikacji, od lekkich pokryć malarskich po najcięższe systemy chemoodporne, a jego skutki są proporcjonalne do konkretnych zastosowań.

    O ile – na przykład – przerdzewienia powłok malarskich w większości wypadków można rozpatrywać w kategoriach wizualno-estetycznych, to perforacje korozyjne aparatury chemicznej lub zbiorników transportowych są zdarzeniami o bardzo poważnych konsekwencjach. Konsekwencjach – co ważne – powodowanych nie tylko „słabiznami” wykonawczymi, ale bardzo często nieprawidłowościami powstałymi w fazie projektowania i zawartymi w dokumentacji technicznej urządzeń.

    Paradoks polega na tym, że w tak trudnej i odpowiedzialnej dziedzinie techniki, jaką jest antykorozja, wiedza o powłokowaniu jest wciąż w bardzo dużym stopniu wiedzą empiryczną, będącą w posiadaniu niewielkiego grona specjalistów-praktyków. Szczególnie dotyczy to powłok ciężkich, mało opisanych w literaturze i rozpoznanych naukowo. Powłok – dodajmy – bardzo drogich, wykonywanych w niewielu krajowych warsztatach, z których może dwa-trzy mają możliwości eksperymentowania materiałowego i śledzenia jego wyników. I o ile „eksperymenty” wykonywane najczęściej dla własnych potrzeb pozwalają na wyciąganie szeregu ważnych wniosków praktycznych, o tyle materiałem bazowym dla biur projektowych są przeważnie karty katalogowe materiałów chemoodpornych oraz wzory rozwiązań typowych, często o bardziej reklamowym niż technicznym charakterze. Powstające w tej sytuacji „poprawne komputerowo” opracowania konstrukcyjne często grzeszą „niepoprawnością” technologiczną lub funkcjonalną, i w rezultacie wpływają na obniżenie parametrów użytkowych konstrukcji ze stworzeniem niebezpieczeństwa eksploatacyjnego włącznie. Rzecz bowiem w tym, że urządzenia z powłokami chemoodpornymi wymagają uwzględnienia podczas projektowania wielu dodatkowych zagadnień, nie występujących w konstrukcjach mniej złożonych.



    Na zdjęciu: Pęknięcia wykładziny ebonitowej w zbiorniku powstałe w wyniku zbyt małej wytrzymałości mechanicznej podłoża

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...

    WYDANIE 6(38)/2005

    Reklama
    C1 - Farby dekoracyjne