Francuski producent okien inwestuje w zautomatyzowany proces lakierowania
Aby zwiększyć opłacalność oraz elastyczność procesu lakierowania okien i drzwi, francuski producent Bader uruchomił całkowicie automatyczną instalację do lakierowania przez polewanie firmy Range + Heine GmbH. Jest to pierwsze zastosowanie techniki „Flowcomat-A” w seryjnej produkcji.
Za każdym razem, gdy dzień pracy w firmie Bader dobiega końca, Patrick Kaltenbacher kieruje się do panelu sterowania swojej nowej instalacji lakierniczej, programuje czekające w kolejce partie produkcyjne okien i uruchamia proces lakierowania. Proces przebiega w nocy, gdy w hali produkcyjnej o pow. 3500 m2 nie ma już żadnego pracownika i słychać jedynie szum urządzeń do podawania i aplikacji farby. Kiedy fabryka okien w lipcu 2008 r. przestawiła się na nowy proces powlekania, dyrektor zakładu był z początku sceptycznie nastawiony do tego, czy może zaufać nowej, w pełni zautomatyzowanej technice. - W pierwszych tygodniach pracy nowego systemu spędziłem wiele nocy w naszej hali produkcyjnej, aby nadzorować przebieg poszczególnych etapów procesu - wspomina.
/qwe1.jpg)
Widok na kabinę lakierniczą z systemem polewania. System pracuje jedynie z kilkoma dyszami, które poruszane są mechanicznie na całej wysokości kabiny i dokładnie lakierują obie strony obrabianego przedmiotu.
Źródło: Redakcja
Teraz jest to już rutyną, że okna i drzwi impregnowane, gruntowane i wypełniane są w nocy, tak aby następnego dnia roboczego można było manualnie nałożyć lakier kryjący. Rosnące wymagania w zakresie jakości, dłuższe okresy gwarancji i przepisy prawne dla tej branży przemysłu skłoniły średniej wielkości francuskie przedsiębiorstwo rodzinne do wprowadzenia bardziej wydajnego i bardziej elastycznego procesu produkcyjnego. Firma Bader znajduje się w Hésingue, małym francuskim miasteczku oddalonym około 10 km od granicy szwajcarskiej. Założone w 1954 roku przedsiębiorstwo wyspecjalizowało się w produkcji okien i drzwi zewnętrznych i zatrudniając 20 pracowników wytwarza około 7000 okien rocznie.
- Większość okien i drzwi produkujemy dla klientów z Francji i Szwajcarii. Kiedy na początku 2008 roku nasza firma przeniosła się do Hésingue, zdecydowaliśmy się zainwestować w nowy proces lakierowania - mówi Kaltenbacher. Celem dyrektora naczelnego była automatyzacja procesu i wycofanie stosowanej do tej pory metody malowania zanurzeniowego. - W moim przekonaniu, wiele powodów przemawiało przeciwko tej tradycyjnej metodzie - wyjaśnia dyrektor zakładu. - Wiele etapów procesu musieliśmy przeprowadzać ręcznie. Do malowania niezbędnych było pięć wanien, które zajmowały znaczną powierzchnię. Jednocześnie zdolność (moc) produkcyjna była zbyt niska a zanieczyszczenie zbyt wysokie. Na targach Okien i Drzwi 2007 przedsiębiorca znalazł rozwiązanie, które go przekonało: pomysł firmy Range + Heine o nazwie „Flowcomat - A”. - Dla mnie decydujące były dwa czynniki. Przenośniki dwutorowe (Power and Free), dzięki którym proces malowania stał się bardziej elastyczny oraz znacznie obniżone zużycie wody w procesach płukania - podsumowywuje Kaltenbacher, który zainwestował około 250 tys. euro w nowy system lakierniczy. Instalacje firmy Range + Heine do lakierowania przez polewanie są wypróbowaną technologią wykorzystywaną do lakierowania drewnianych części na zawieszkach lakierami wodnymi. - Szczególnym rozwiązaniem nowego systemu jest koncepcja „Flowcomat – A” z całkowicie automatyczną zmianą farby, która została tu zastosowana po raz pierwszy - mówi Thierry Goutfer, dyrektor naczelny Range + Heine GmbH z siedzibą w Winnenden, Niemcy.
Komentarze (0)