• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    Reklama
    B1 - IGP 2024 Julian

    Aktualności i przegląd rynku

    Wydanie nr: 3(41)/2006

    Aktualności i przegląd rynku

    Urządzenia Lakiernicze

    ponad rok temu  01.05.2006, ~ Administrator,   Czas czytania 4 minuty

    Strona 2 z 2

    Fot. 2. Automatyczne malowanie półosi za pomocą manipulatorów

    Do zakresu dostawy przez firmę b+m surface systems GmbH należała również dostawa kompletnego systemu odzysku osadów lakierniczych metodą flotacyjną. Ponieważ nowa inwestycja miała być zainstalowana w istniejącej hali, nie wszystkie urządzenia udało się w niej zmieścić. I tak, centrala nawiewno-wywiewna z urządzeniem do odzysku ciepła, zamontowana została na wolnym powietrzu. Po malowaniu półosie dostarczane są do strefy odparowywania, w której, przez około 2 min w temperaturze 40°C, następuje odparowanie wstępne. Proces suszenia odbywa się w piecu, w czasie około 40 min i temperaturze 100°C. Ochładzanie detali do temperatury pokojowej trwa ok. 20 min (fot. 4). Obudowy strefy odparowania, suszarki i strefy chłodzenia wykonane są ze stalowych, samonośnych paneli izolacyjnych. Wewnętrzna powierzchnia tych elementów jest gładka, co znacznie ułatwia czyszczenie. Konstrukcja nośna systemu transportu wykonana jest z profili stalowych.

    fot. 3. Manipulatory malarskie

    Odpowiednie oprogramowanie pieca lakierniczego, w przypadku występowania zakłóceń lub braku w niej detali, pozwala na przełączenie jej w tryb pracy energooszczędnej. Po malowaniu półosie dostarczane są na opisane wcześniej miejsca zdejmowania detali. Istniejące programy manipulatorów używane są nadal. „Stare” manipulatory malarskie typu Kobelco KR 443 L zainstalowane są dokładnie w tych samych pozycjach, w jakich były w poprzedniej kabinie. Pozwala to na wykorzystanie istniejącego oprogramowania. Dzięki temu można było znacznie zredukować koszty przebudowy i czas ich uruchomienia. Obecnie półosie malowane są farbą gruntującą 2K-Hydro-EP w jednym kolorze. Cała przygotowalnia farb i system dozowania została przejęta ze starej malarni i po niewielkich modyfikacjach wdrożona została w nowym urządzeniu lakierniczym. Dzięki takim rozwiązaniom mógł zostać dotrzymany budżet zaakceptowany przez MAN.

    Fot. 4. Proces suszenia w piecu trwa ok. 40 min w temperaturze 100°C. Ochladzanie detali do temperatury pokojowej trwa ok. 20 min

    W czasie 2,5 miesiąca obydwa etapy budowy nowych urządzeń malarskich dla półosi w MAN w zakładzie Salzgitter zostały pomyślnie zrealizowane przez generalnego dostawcę – firmę b+m surface systems GmbH. W szczególności, dzięki ponownemu wykorzystaniu manipulatorów i ich oprogramowania, można było w czasie przerwy świątecznej uruchomić tak dużą inwestycję. Wszystkie terminy i sprawy jakości uzgodnione z klientem, dzięki wkładowi i zaangażowaniu zespołu projektowego, mogły zostać dotrzymane.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...