Fot. Źródło https://www.hamburg.com/sights/maritime/13195372/peking/
Firma Nippon Paint Marine zakończyła przemalowywanie stalowego czteromasztowego statku towarowego Peking, który został zbudowany w 1911 r. Obecnie projekt prowadzony przez Peters Werft GmbH nad rzeką Łabą w Wewelsfleth, Niemcy, zbliża się do końca renowacji o wartości 32 milionów euro.
– Jest to jeden z najbardziej ekscytujących projektów, w które kiedykolwiek byłem zaangażowany – powiedział Olaf Riecken z Nippon Paint Marine. – Było to również jedno z najtrudniejszych zadań, ponieważ oryginalna konstrukcja stalowa musiała być zachowana wszędzie tam, gdzie było to możliwe. Oznaczało to, że musieliśmy ocenić kompatybilność naszych powłok ze stalą wyprodukowaną ponad 100 lat temu, wykorzystującą stopy żelaza, których już nie znajdziemy w powszechnym użyciu.
Kolejnym wyzwaniem było to, że statek nie jest już przeznaczony do pływania po morzach, a będzie stacjonował jako obiekt muzealny, dlatego dla kadłuba wymagana była powłoka o 25-letniej żywotności. Aby uniknąć wpływu na środowisko przy nabrzeżu, stosowanie farby przeciwporostowej było niedozwolone, co dodatkowo skomplikowało projekt.
Uzgodniono, że NEOGUARD 100 GF firmy Nippon Paint Marine, trwała farba epoksydowa z płatkami szklanymi o wysokiej zawartości części stałych, będzie najbardziej odpowiednią powłoką do podwodnych obszarów kadłuba. Nałożono ją w dwóch warstwach, aby uzyskać całkowitą grubość powłoki na poziomie 350 µm.– System ten został wybrany, ponieważ zapewnia długotrwałą ochronę oraz wysoką odporność na uderzenia i ścieranie – powiedział Olaf Toebke, dyrektor Nippon Paint Marine Europe. – Jednakże obszary statku znajdujące się pod wodą musiały zostać całkowicie zagruntowane, zabezpieczone i pokryte powłoką już na wczesnym etapie projektu renowacji, aby umożliwić tymczasowe wodowanie. Oznaczało to, że przed zastosowaniem wewnętrzne i zewnętrzne obszary kadłuba musiały zostać poddane obróbce strumieniowo-ściernej do stopnia Sa 2, aby uzyskać czystą, ale porowatą powierzchnię, co nie było takie proste, biorąc pod uwagę, że dolna, trzecia część kadłuba była wypełniona betonowym balastem.
Śrutowanie, przeprowadzane na całym statku pod plandeką w celu ochrony przed zanieczyszczeniem środowiska, było również konieczne w celu usunięcia wszelkich niebezpiecznych materiałów ze starszych powłok. Szczególną uwagę należało również zwrócić na nitowane obszary i zakładki.Po obróbce strumieniowo-ściernej nałożony został Nippon’s Uniprotector, odporny na korozję dwuwarstwowy podkład epoksydowy z pigmentem aluminiowym w celu poprawy zdolności penetracyjnych i wydłużenia maksymalnego czasu przemalowania o dodatkowe 6 miesięcy.
Komentarze (0)