Jeśli nie skończyliśmy malować, nie musimy za każdym razem czyścić pędzla z farby. Źródło: Dulux
Po skończonym malowaniu czas zatroszczyć się o pędzle. Dzięki kilku prostym wskazówkom nasze narzędzia malarskie będą nam służyły przez długie lata.
Bez pędzla lub wałka nie byłoby malowania. A jednak bardzo często zdarza się, że kończąc pracę z narzędziami malarskimi, nie mamy już siły ani ochoty odpowiednio o nie zadbać. To błąd, bo wystarczy kilka prostych kroków, aby służyły nam przez lata.
Farba emulsyjna
Pierwszym krokiem podczas czyszczenia wałka lub pędzla jest zeskrobanie zaschłej farby. Można to zrobić za pomocą patyczka lub nożyka – ten ostatni przyda się zwłaszcza, jeśli farba zdążyła mocno zaschnąć. Następnie włosie należy wytrzeć w gazetę i spłukać pod wodą. Ale uwaga: mycie pod bieżącą wodą tylko pozornie wydaje się efektywniejsze. Stosując słoik lub inny pojemnik, zaoszczędzimy wodę, a efekt będzie podobny. Na koniec pędzel dobrze jest wysuszyć szmatką, a wałek otrzepać, aby runo równomiernie rozłożyło się na jego powierzchni.
Farba olejna
W przypadku farb olejnych sprawa jest nieco trudniejsza: do ich usunięcia z pędzla niezbędny będzie rozpuszczalnik, a najlepiej specjalny preparat do czyszczenia narzędzi malarskich. Środek należy wlać do słoika, a następnie zanurzyć w nim pędzel. Aby upewnić się, że preparat dokładnie wniknął we włosie aż po jego nasadę, pędzel najlepiej kilkakrotnie docisnąć do ścianek słoika. Następnie należy go dokładnie umyć w ciepłej wodzie z mydłem.
Zamiast czyszczenia
Jeśli skończyliśmy pracę na dany dzień i zamierzamy ją kontynuować dnia następnego, nie musimy za każdym razem myć wszystkich narzędzi. Wystarczy włożyć pędzel lub wałek do szczelnej, plastikowej torebki, a następnie zakleić ją taśmą wokół rączki. Dzięki temu farba na włosiu nie wyschnie i następnego dnia narzędzie nadal będzie się nadawało do malowania.
Komentarze (0)