
Oczywiście jest wiele koncepcji działań pomiędzy. Część marek zmieniło swoje profile produkcji czy angażuje się w działania społeczne, np. #gastropomaga, bezpłatny transport jedzenia czy przekazywanie swoich produktów do szpitali. To bardzo ważne i uważam, że marki jak najbardziej powinny o tym informować i te działania pokazywać. W szczególności, że buduje to wizerunek firmy zaangażowanej społecznie, aktywnie się włączającej się w to, co dla społeczności lokalnej jest ważne.
A to jest w dzisiejszych czasach wartość nie do przecenienia. Czy tak trudno sobie wyobrazić sytuację, w której myjnia samochodowa udostępnia jedno ze swoich miejsc do mycia karetek (uwaga – są specjalne, bardzo restrykcyjne procedury) i informuje o tym za pośrednictwem kanałów społecznościowych? Czy widząc taką informację, nie pomyślisz „Super, fajna firma. Skorzystam z ich usług jak to się wszystko skończy”. Tak? Ano właśnie.
Krok 3. NarzędziaWarto na początku skorzystać z najprostszych narzędzi, które większość z nas ma pod ręką czyli telefon i komputer z dostępem do Internetu:
- Telefon. Tak, stary dobry telefon. Mając bazę klientów oraz kontakty do nich można zadzwonić. Pamiętajmy, że wiele osób może być przybitych czy poddenerwowanych siedzeniem w domu. To nie ma być telefon sprzedażowy ale przypominający, pokazujący że nam jako firmie zależy. A przy okazji można powiedzieć o środkach bezpieczeństwa jakie obowiązują na terenie zakładu itp. Ważne aby podtrzymać kontakt. Pamiętajmy o regule wzajemności. Jeśli my wykażemy troskę, zainteresowanie – klienci mogą o tym pamiętać i tym chętniej do nas wrócą i może polecą swoim znajomym.
Nie zapomnij też o swoich kontrahentach i dostawcach. Zadzwoń do ich. Zapytaj się o dostawy, stany magazynowe. Planuj z wyprzedzeniem, bo nawet jeśli teraz ruch w interesie jest mniejszy, to za chwilę się zwiększy. Szkoda wtedy czasu i pieniędzy na czekanie tygodniami na zamówienia, prawda? - Czy podczas wizyt prosisz klientów o adres mailowy? Tak? Napisz do nich. Przypomnij, że działacie, jak obecnie pracujcie, zaproś do zaplanowania i umówienia się na wizytę. Jeśli nie prosiłeś dotychczas o adresy mailowe – masz nauczkę, aby w przyszłości to robić. Nidy nie wiemy w jaki sposób życie może nas zaskoczyć. A warto mieć różne możliwości kontaktu z klientami. Jeśli kontaktów masz bardzo dużo, skorzystaj z dostępnych platform do wysyłki mailingów – do czego osobiście bardzo zachęcam. Pamiętaj, że MS Outlook raczej do tego nie służy.\
- Media społecznościowe – nie zaprzestawaj komunikacji. Jeśli przed covid-19 miałeś 2-3 wpisy w tygodniu a od miesiąca nie masz żadnego, to klienci mogą odnieść mylne wrażenie, że firma nie pracuje. Czy o takie wrażenie chodzi? Raczej nie, prawda? Nie przerywaj komunikacji. To jeden z większych błędów jaki możesz popełnić. Jeśli z kolei nie prowadzisz żadnego kanału w mediach społecznościowych czas szybko to nadrobić. Najpierw skorzystaj z dostępnych w Internecie szkoleń (płatne, bezpłatne) czy video tutoriali. Jest tego zatrzęsienie. Jak nie chcesz się tym zajmować, zleć to firmie zewnętrznej. Nadrób stracony czas tak szybko jak to jest możliwe.
- Strona www – jeśli ją masz, sprawdź czy ważne dla Twoich klientów informacje związane z działaniem firmy znajdują się na niej, np. zmienione godziny pracy, informacje na temat bezpieczeństwa zgodne z wytycznymi MZ i GIS itd. Jeśli strony www nie masz, to chyba najwyższy czas aby ją zrobić. Nie musi być to strona bardzo rozbudowana. Jeśli prowadzisz małą, lokalną lakiernię to może być tylko wizytówka. Ważne aby klienci mogli Cię szybko znaleźć.
- Google Moja Firma – to idealne internetowe bezpłatne narzędzie, z którego możesz skorzystać, aby zakomunikować klientom zmiany wprowadzone w związku z covid-19 (zmiany godzin pracy itd.). To rodzaj profilu Twojej firmy w wyszukiwarce Google. Doskonale się pozycjonujący i bardzo łatwy w obsłudze.