• Reklama
    A1 - eko color 08.11-31.12.2023 Julian

Szukaj

    Reklama
    B1 - konica minolta 18.02.2022-31.12.2024 Bogumiła

    Aktualności i przegląd rynku

    Wydanie nr: 3(71)/2011

    Aktualności i przegląd rynku

    Przegląd inwestycji

    ponad rok temu  01.05.2011, ~ Administrator,   Czas czytania 4 minuty

    Strona 1 z 2

    Nowoczesna malarnia zapewnia najwyższą jakość produktów

    Zajmujące się produkcją znaków drogowych przedsiębiorstwo Giera zainwestowało w nowoczesną malarnię wyposażoną w kabinę ColorMax Cube firmy Nordson. Przy jej wyborze przedsiębiorstwu zależało przede wszystkim na zwiększeniu wydajności i malowaniu dużych elementów oraz możliwości szybkiej zmiany kolorów.

    Firma Giera z Jonkowa pod Olsztynem jest producentem oznakowania pionowego od 18 lat, przedsiębiorstwo szybko zyskało opinię jednej z najlepszych polskich firm w branży produkcji i montażu pionowych znaków drogowych.




    System aplikacji składa się z automatycznych pistoletów Sure Coat.

    - Łączymy wiedzę, doświadczanie oraz wysiłek wielu ludzi, by doskonalić naszą technologię produkcji – mówi Michał Giera, właściciel firmy. - Kilkanaście lat pracy zaowocowało rozwiązaniami, które obecnie stosowane są na drogach w całym kraju. Najwyższa jakość naszych produktów opiera się na solidności wykonania i dbałości o najmniejsze szczegóły.




    Ogólny widok na malarnię.

    Aby zapewnić tę jakość, konieczny był dobór takiej technologii zabezpieczenia antykorozyjnego elementów, by wytrzymały one w niezwykle trudnym środowisku drogowym kilkanaście lat. Tak długi okres jest możliwy do zagwarantowania dzięki zastosowaniu w firmie systemu duplex, czyli cynkowania ogniowego i powłoki malarskiej. - Już dawno nie produkujemy detali malowanych jedynie proszkowo – mówi M. Giera. - Bez nałożenia wcześniej warstwy cynku, samo lakierowanie mija się z celem. Mamy duże doświadczenie jeżeli chodzi o malowanie proszkowe, dlatego też nacisk kładziemy na odpowiednie przygotowanie powierzchni pod powłoki malarskie. Zanim więc elementy znaków drogowych trafią do lakierni, są cynkowane ogniowo. Następnie detale są poddawane obróbce chemicznej. I tak, tunel do natryskowej obróbki wstępnej jest tak skonfigurowany, że każdy proces jest zdublowany, tzn. myjka jest 4-strefowa, w której zastosowano podwójne wanny na każdy proces. Każda strefa jest wyposażona w automatyczny dozownik chemii. Dzięki temu można obrabiać aluminium, ocynk lub czarną stal jednocześnie. Bardzo duża jest wydajność stacji wody zdemineralizowanej (3 m sześc. na godz.). Stacja działa w cyklu zamkniętym na zasadzie obiegu ciągłego. Woda ta jest oczyszczana i ponownie wykorzystywana. A system transportu jest automatyczny. Po wyjściu z tunelu i wysuszeniu detali, trafiają one do kabiny malarskiej. - Zdecydowaliśmy się na kabinę Color Max Cube firmy Nordson ze względu na chęć zoptymalizowania czasu zmiany kolorów – dodaje M. Giera. - Poza tym wybraliśmy to urządzenie, by móc uzyskać jak najlepszą jakość lakierowania wraz z zadowalającą nas efektywnością aplikacji i odzysku farby. Ważne przy wyborze kabiny były też wymiary malowanych przez nas detali. Mamy niestandardowe elementy, więc zależało nam, by móc lakierować profile aluminiowe o maksymalnych wymiarach 7 na 2 metry.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...