• ReklamaA1 - silpol v2

Szukaj

    Reklama
    B1 - konica minolta 18.02.2022-31.12.2024 Bogumiła

    Farby dekoracyjne

    Artykuły branżowe

    Farby dekoracyjne

    ponad rok temu  09.04.2021, ~ Administrator,   Czas czytania 2 minuty

    W przypadku malowania gotowych drewnianych mebli zwykle dobieramy farbę do gatunku drewna i sposobu użytkowania mebla. Jeśli jednak chcemy wykonać mebel od podstaw, możemy śmiało pójść pod prąd.

    Choć może wydawać się to kuriozalne, planując samodzielne wykonanie drewnianego mebla – szafki, komody czy półki na książki, warto zawczasu pomyśleć o tym, które jego elementy będą wyeksponowane i powlekane, a które pozostaną niewidoczne dla oka. O ile bowiem w przypadku gotowych mebli nie mamy wpływu na gatunek drewna, z których je wykonano, o tyle przy własnych projektach możemy świadomie zdecydować, w którym miejscu jakie drewno zastosować, aby uzyskać pożądany efekt wizualny.

    Sklejka sosnowa dla początkujących

    Każda szafka, komoda czy półka składa się z dwóch zasadniczych elementów: korpusu i frontu. Korpus to nic innego jak boczki, spód i tył mebla, a więc jego stelaż. Stelaż ten jest na ogół niewidoczny na pierwszy rzut oka, dlatego można go wykonać z tańszych gatunków drewna lub sklejki. W praktyce na ogół zbija się go z tego drugiego materiału: jest on bowiem łatwy w montażu, standaryzowany i dostępny w różnych wymiarach, dzięki czemu można go łatwo dostosować do każdego projektu.

    Początkujący majsterkowicze na korpus powinni wybrać sklejkę sosnową. Jest ona bowiem bardzo miękka, a tym samym łatwiejsza w obróbce, a także relatywnie tania, dzięki czemu w razie niepowodzenia można cały projekt zacząć od początku. Duża miękkość to jednak także wada: sklejka sosnowa ma bowiem tendencję do wypaczania się, obkurczania i wchłaniania wilgoci.

    Fornir czy MDF?

    Jeśli poszukujemy trwalszego materiału, warto sięgnąć po sklejkę brzozową lub klonową, fornir lub płytę MDF. Fornir ma tę zaletę, że jest mocny, odporny na oddziaływanie wody i relatywnie łatwy w obróbce – zwłaszcza w porównaniu z płytą MDF. Ta ostatnia jest jednak bardziej stabilna wymiarowo i gładsza, dzięki czemu pozwala uzyskać bardziej równomierny efekt malowania. Unikajmy natomiast sklejki dębowej: typowe dla niej pory są bardzo trudne do wypełnienia nawet przy użyciu podkładu i dwóch warstw farby nawierzchniowej.

    Topola i klon zamiast dębu

    Teraz czas na wybór materiału na fronty. Jeśli zależy nam na rustykalnym efekcie, takim jak przetarcia czy szczotkowanie, dobrym wyborem będzie tu ponownie sosna – tyle że nie w formie sklejki, lecz deski. Aby uzyskać gładką powierzchnię, warto z kolei wybrać topolę lub klon – gatunki te są twarde, a więc i odporne na wypaczenia oraz uszkodzenia, a jednocześnie cechują się równomierną, gładką strukturą i dobrym wchłanianiem farby. A do tego są tańsze niż inne twarde rodzaje drewna, takie jak buk czy dąb.

    GALERIA ZDJĘĆ

    Aby zapewnić dobre pokrycie frontów farbą, warto wykonać je z drewna klonowego.
    Drewno sosnowe jest bardzo miękkie, dzięki czemu jest łatwe w obróbce, ale i podatne na pęcznienie i odkształcenia.
    Na korpusy mebli warto wybrać jeden z gatunków sklejki – sosnową, brzozową lub klonową.

    Komentarze (0)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
      Nie ma jeszcze komentarzy...
    Reklama
    C1 - Farby dekoracyjne