Fot. Brandon Farris Photography (ze strony change.org)
Linie lotnicze Alaska Airlines planują zamalowanie swojego „Łososia”, jak nazywa się potocznie niestandardowego Boeinga 737 z rysunkiem łososia królewskiego o długości 129 stóp. Po tym, jak samolot odbędzie swój ostatni lot projekt nie zostanie zastąpiony innym „łososiowym” wzorem, ale nowe malowanie ma być uhonorowaniem kultury i historii stanu Alaska. To nie podoba się jednak fanom „łososiowego” Boeinga, którzy nazwali plan „podejrzanym”, przenosząc się do mediów społecznościowych i tworząc petycję, aby przekonać linię lotniczą do zachowania wzoru.
To historia o tym, jak wymalowania różnych obiektów, czy nawet przedmiotów, zakorzeniają się wśród lokalnych społeczności, stając się ikonicznymi. W 2005 roku Alaska Seafood Marketing Institute sfinansował przemalowanie samolotu w ramach kampanii promocyjnej łososia z Alaski. Linia lotnicza Alaska Airlines opisała tego Boeinga 737 jako jeden z „najbardziej misternie pomalowanych” samolotów na świecie, będącego efektem pracy zespołu około 30 malarzy pracujących niemal non-stop przez 24 dni z rzędu. Samolot został nazwany „Salmon Thirty Salmon” w nawiązaniu do incydentu z 1987 roku, kiedy to odrzutowiec Alaska Airlines został uderzony przez łososia upuszczonego przez orła w Juneau.
Samolot przedstawia wizerunek dzikiego, długiego na 129 stóp łososia królewskiego z Alaski, posiada łuski na skrzydłach i łososiowo-różowy napis „Alaska” na kadłubie. Został on stworzony we współpracy z Alaska Seafood Marketing Institute, aby promować dzikie, naturalne i zrównoważone owoce morza z Alaski.
Jednak niedawno linie lotnicze potwierdziły, że samolot zostanie przemalowany po ostatnim uroczystym locie zaplanowanym na 17 kwietnia. „Największa latająca ryba świata” będzie wspominana z tęsknotą. Entuzjaści lotnictwa walczą jednak o to, aby utrzymać to wymalowanie. − Doceniamy miłość, jaką wszyscy darzą „łososiowego” Airbusa od czasu, gdy pierwszy egzemplarz pojawił się w 2005 roku – mówi Tim Thompson, dyrektor Public Relations Alaska Airlines. – Wiemy, że łosoś jest ważny dla mieszkańców Alaski. Czekamy na odsłonięcie w nadchodzących miesiącach niesamowitego nowego projektu, który ma celebrować zarówno kulturę i ludzi z Alaski, jak i nasze połączenie z miejscami, do których latamy.To jednak nie uspokoiło fanów „łososiowego” samolotu. Na stronie change.org została utworzona petycja, by zachować to wymalowanie. „Wszyscy wiedzieliśmy, że nadejdzie dzień przemalowania tego odrzutowca, który dodatkowo będzie zawierał nowe logo, ale nigdy nie sądziliśmy, że będzie to oznaczało koniec Salmon Thirty Salmon II” − napisał w petycji Jake Welty. – „Zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby przekonać Alaska Airlines, jak wiele to malowanie znaczy dla nas, podróżujących i każdego, kto lubi smak łososia!”.
Jaki będzie finał tej historii? Czas pokaże…
Komentarze (0)