• Reklama
    A1 - kabe

Szukaj

    ReklamaB1 - EcoLine 04.2021-05.2024 Bogumiła

    Artykuły branżowe

    Wydanie nr: 3(77)/2012

    Artykuły branżowe

    Kolorymetria

    ponad rok temu  01.05.2012, ~ Administrator,   Czas czytania 12 minut

    Strona 1 z 6

    Recepturowanie lakierów pigmentowanych


    Wielu producentów "kolorowych" materiałów lakierniczych zgodzi się zapewne ze stwierdzeniem, że nie ma nic trudniejszego niż rozmawiać z klientem na temat koloru przez telefon. Wszelkie opisy koloru, wszelkie próby oddania niuansów barwy słownie i  stworzenie na tej podstawie konkretnego produktu kończą się zwykle niepowodzeniem lub wymagają korekty, gdy dany produkt zostaje poddany ocenie organoleptycznej.


    Dla ludzi zaznajomionych z teorią koloru są to sprawy oczywiste i wynikają z natury rzeczy i natury postrzegania barwy, a nie z umiejętności czy bogactwa słów związanych z tematyką kolorów zleceniodawcy. Obecna teoria koloru to interdyscyplinarna nauka, łącząca w całość wiedzę z psychologii, fizjologii, fizyki, chemii, optyki i zaawansowanej matematyki, a jedną z konkluzji tej teorii jest fakt, że barwa nie jest obiektywną właściwością przynależną przedmiotom, jest natomiast wrażeniem psychofizycznym powstałym w mózgu obserwatora. Tylko podobieństwa w pracy ludzkich mózgów i funkcjonowaniu receptorów oka pozwoliły na zasadzie statystycznej wprowadzić cały szereg pojęć i określeń związanych z widzeniem barwnym. Tak więc dany kolor czerwony jest nazywany czerwonym tylko dlatego, że tak przyjęliśmy nazywać to wrażenie psychofizyczne, tworzące się w  korze wzrokowej naszego mózgu. Uogólnienie i nazwanie tego wrażenia ?widzeniem koloru? wypływa z faktu, że statystycznie wszyscy ludzie wrażenie to odbierają bardzo podobnie, jednak pamiętać należy, iż niekoniecznie identycznie. Żeby dojść do sedna tego artykułu, czyli do recepturowania kolorowych lakierów pigmentowanych i tworzenia ich zgodnie z wymaganiem klienta, ?przebiegnijmy? przez teorię koloru i zapoznajmy się z jej głównymi tezami i wnioskami. Prawa, którym podlega widzenie barwne, wyniki złożenia potwierdzonych naukowo aksjomatów z różnych dziedzin wiedzy pozwoliły stworzyć urządzenia optyczne, wyselekcjonować konkretne substancje, stworzyć urządzenia dozujące, programy komputerowe. Obecnie wszystkie te rzeczy wyręczają ludzki mózg, analizując fale elektromagnetyczne docierające do urządzenia optycznego i przekładają wyniki tej analizy na ilości konkretnych substancji, które zmieszane ze sobą, wywołają w naszym mózgu wrażenie barwne identyczne z wzorcem.


    Promieniowanie słoneczne to fale elektromagnetyczne o długościach pomiędzy 280 nm do 4000 nm. W skład tego promieniowania wchodzi tzw. promieniowanie VIS, czyli promieniowanie widzialne. Zakres długości fal promieniowania VIS to zaledwie przedział od 380 do 780 nm (wartości graniczne są umowne i zależą od osobniczych właściwości konkretnych oczu). Fale elektromagnetyczne z tego właśnie zakresu są rejestrowane przez oko ludzi. Wiązki promieniowania elektromagnetycznego z zakresu VIS przechodzą przez ludzki układ optyczny - oko - które ostatecznie odwzorowuje na siatkówce odwrócony, rzeczywisty i pomniejszony obraz. Fala, która dociera ostatecznie do siatkówki jest pochłaniana przez receptory znajdujące się w siatkówce oka - pręciki i czopki. Informacja z tych receptorów jest przekazywana kanałami wzrokowymi do odpowiedniej części ludzkiego mózgu - do tzw. kory wzrokowej. Nie wnikając w szczegóły funkcjonowania rogówki i soczewki - współczynników refrakcji tych składowych oka oraz ich możliwości regulowania natężenia światła, które dociera ostatecznie do siatkówki i receptorów - tak w skrócie przedstawia się proces widzenia. Teoria koloru, która omawia temat widzenia barwnego, każe tylko przyjrzeć się uważniej receptorom znajdującym się w siatkówce oka. Tak jak już powiedziano, promieniowanie widzialne (fale o długościach z zakresu VIS) jest pochłaniane przez dwa rodzaje receptorów: pręciki i czopki. Czopki odpowiedzialne są za widzenie barwne i pracują prawidłowo tylko przy odpowiednim natężeniu światła, natomiast pręciki są odpowiedzialne za tzw. widzenie zmierzchowe. Tak więc, przy małym natężeniu promieniowania widzialnego funkcja widzenia barwnego ulega upośledzeniu, gdyż zbyt mała ilość promieniowania dociera do czopków. Światło rejestrowane jest wówczas przez pręciki, które, w skrócie mówiąc, pozwalają oglądać nam obraz w skali od bieli do czerni, oczywiście ze stanami pośrednimi, czyli w skali szarości. Czopki są więc głównymi receptorami odpowiedzialnymi za widzenie barwne. Badania nad czopkami - receptorami barwy - wykazały, że są ich trzy rodzaje. Pierwszy rodzaj jest najbardziej czuły na promieniowanie o długości fali odpowiadającej w widmie światła widzialnego barwie czerwonej. Tych czopków znajduje się w siatkówce oka ok. 64%. Drugi rodzaj czopków jest najbardziej czuły na promieniowanie o długości fali, która przypada na kolor zielony w widmie promieniowania widzialnego. Ten rodzaj czopków stanowi około 32% wszystkich receptorów barwnych. Ostatnim rodzajem receptorów barwnych są czopki, które są najbardziej czułe na promieniowanie o długości fali przypadającej na kolor niebieski w widmie promieniowania widzialnego - ten rodzaj czopków stanowi 4% wszystkich receptorów barwnych. Oczywiście, skład procentowy czopków w siatkówce oka nie jest identyczny dla każdego oka i jest właściwością osobniczą - co już oznacza, że różne osoby mogą różnie odbierać bodźce barwne. Istotny jest również fakt, że receptory barwne - czopki z tych trzech grup - pochłaniają promieniowanie elektromagnetyczne o długości fali z pewnego przedziału światła widzialnego (tak jak to opisano powyżej), ale pamiętać należy, że przedziały te na siebie zachodzą, przez co możliwa jest płynna praca tych receptorów. To w jaki sposób przedziały te na siebie zachodzą jest również właściwością osobniczą i kolejną przyczyną różnic w postrzeganiu kolorów przez różnych obserwatorów.

    Komentarze (1)

    dodaj komentarz
    Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    • ~ Wojciech Bartkowski 1 ponad rok temu Dla wprawnego oka nawet Delta 0,6 jest zauważalna. Faktycznie wiele zależy od jasności i odcienia koloru. Wielu klientów wymaga osiągnięcia dokładności ze wzorcem na poziomie delty 0,5 co nie zawsze jest możliwe dla jaskrawych lub słabo kryjących kolorów. Oczywiście należy najpierw ustalić z której wersji delty korzystamy! Delta E* Ecmc czy E2000
      oceń komentarz zgłoś do moderacji

    WYDANIE 3(77)/2012

    Reklama
    C1 - Farby dekoracyjne